Zupa krem czosnkowy z grzankami
Rozgrzewająca, zdrowa zupa dla tych co mogą jeść czosnek. Nie wszyscy alergicy spokojnie mogą się nim cieszyć. Czosnek może uczulać osoby z alergią na pyłki bylicy.
Mój Alergik nawet nie chciał spróbować tej zupy. Smakowała na szczęście innym członkom rodziny.
Zapraszam i życzę Smacznego
Muffinki cukiniowe na słodko
Cukinia nie jest w nich wyczuwalna, czuć za to nutkę cynamonu.
Osoby, którym cynamon nie służy mogą użyć inną ulubioną przyprawę lub po prostu z niej zrezygnować.
Mniej słodka wersja tych muffinek doskonale się sprawdzi na II śniadanie
Krem jaglano-dyniowy do ciast i tortów
Dziś prezentuję pierwszy z moich wymyślonych ostatnio kremów, który użyłam jak widać w poprzednim wpisie i poniżej na zdjęciach, do ustrojenia Muffinek Jaglanych z Żurawiną.
Kiedy patrzę na pięknie ozdabiane babeczki mam ochotę również takie wyczarować.
Z kremem jaglanym można już podziałać. Ma zwartą konsystencję i bardzo ładnie daje się formować. Jego żółta czy bardziej pomarańczowa barwa zależy od ilości puree z dyni jakiej użyjemy.
Ja byłam ostrożna z dodatkiem dyni. Wyszedł więc żółciutki krem.
Jestem pewna, że świetnie się sprawdzi do przełożenia zarówno kruchych, jak i biszkoptowych tortów. Można nim ozdobić ciasteczka czy wypełnić Rożki Francuskie.
Im lepiej rozgotujemy kaszę jaglaną i im bardziej ją zmiksujemy, tym krem będzie bardziej "kremowy".
Niestety nie zrobiłam oddzielnego zdjęcia samego kremu, następnym razem uzupełnię:)
Zapraszam i życzę Smacznego
Muffiny z kaszą jaglaną i żurawiną
Wpadłam więc na pomysł babeczek z jaglanką. Wyszły takie śniadaniowe muffinki, mało słodkie i nadające się do posmarowania dżemem, najlepsze tego samego dnia.
Obecność kremu nadała im ciekawszy smak i tak została zaakcentowana przez mojego Alergika. Z radości nie skakał, ale zjadł trzy sztuki. Krem smakował mu bardziej niż babeczka:)
Dyniowiec (wegański)
W ostatnim czasie zrobiłam Bananowca z Czekoladą oraz Strasznie Dyniowe Muffiny. Oba te przepisy dały mi wskazówki jak dobrać proporcje by moje ciasto dyniowe dla Alergika w końcu się udało.
Czarowanie się powiodło, efekt zadowolił mnie i moją rodzinę. Mój mąż orzekł, że ciasto smakuje piernikiem:)
Przystroiłam jeden chlebek polewą karobową, a drugi zostawiłam czysty.